Łatwe szlaki z Zakopanego

Z Zakopanego istnieje wiele możliwości pieszych wędrówek wśród różnorodnych szlaków – tych łatwiejszych i tych bardziej wymagających. Poniżej prezentujemy kilka łatwych szlaków, które idealnie sprawdzą się dla rodzin z dziećmi lub dla tych, którzy po prostu chcą urządzić sobie spacer na łonie natury.

Dolina Małej Łąki

Dolina Małej Łąki to coś dla tych, którzy nie lubią szlaków pełnych turystów. Jest to efektowna, duża dolina, z której rozpościera się piękny krajobraz Giewontu. Spacer po dolinie można wydłużyć o odwiedzenie Przełęczy w Grzybowcu oraz o Dolinę Strążyską. To spowoduje, że zrobimy pętlę i nie trzeba będzie wracać tą samą drogą.

Dolina Młynicka i Wodospad Skok w Tatrach Słowackich.

Wodospad Skok uważa się za jeden z najpiękniejszych wodospadów tatrzańskich, a do tego jest on łatwo dostępny. Oddalony jest od Szczyrbskiego Jeziora zaledwie o 3,5 km więc można dotrzeć do niego piechotą. Pod wodospadem jest niewielkie rozlewisko, przy którym turyści chętnie odpoczywają. Warto wybrać się pod Wodospad Skok, gdy po raz pierwszy chcemy zwiedzić słowackie Tatry a przy okazji też uniknąć tłumów po polskiej stronie.

Wielki Kopieniec

Wielki Kopieniec nie należy do najwyższych szczytów Tatr, ale cechują go wspaniałe widoki. Dostrzec tu można Kasprowy Wierch, Czerwony Wierch, Kominiarski Wierch oraz całą Orlą Perć, Lodowy Szczyt, Koszystą i Kołowy Szczyt, a więc dużą część Tatr. Patrząc w kierunku Zakopanego widać także Pieniny, Pilsko, Babią Górę oraz Beskid Sądecki. Szlak jest łatwy, a sam szczyt można zdobyć w około godzinę. Żeby nie wracać tym samym szlakiem proponujemy zejść do Doliny Olczyskiej.

Nosal

Nosal to szczyt, który liczy 1206 m i wznosi się nad Kuźnicami. Wie o nim wielu turystów, także dlatego, że łatwo można do niego dotrzeć z Zakopanego. Ze szczytu można dojrzeć piękną panoramę Tatr, jak również samo Zakopane. Spacer po całej grani Nosala zajmie nam około 1,5 h, dlatego nie wymaga on poświęcania całego dnia. Nazwa szczytu pochodzi od kształtu nosa i należy on do Tatr Zachodnich.

Żeby dotrzeć do poszczególnych miejsc turyści coraz częściej rezygnują z własnych środków transportu, gdyż zaparkowanie w czasie sezonu na parkingach przy wejściu do Tatr jest bardzo ciężkie. Nie tylko brakuje miejsc, ale ceny potrafią niemiło zaskoczyć.

Artykuł powstał we współpracy z Agencją Interaktywną Agave.pl.